Tomasz Pluta

Tomek urodził się 16.04.2008r po urodzeniu dostał 10 ptk. Apgar, a po jednej godzinie stan zdrowia dziecka nagle pogorszył się z zaburzeniem oddychania. Wykonano rtg klatki piersiowej okazało się że dziecko ma wrodzone zapalenie płuc. Synek został podłączony do INFANT FLOW która pomagała mu oddychać, a po kilku godz. było coraz gorzej z synkiem. Lekarze ponownie powtórzyli rtg, okazało się że ma lewostronną odmę opłucnową, niezbędne okazało się wykonanie zabiegu chirurgicznego polegającego na zastosowaniu drenażu ssącego. W kolejnej dobie stan zdrowia dziecka znów pogorszył się, rtg wykazało że synek ma prawostronna odmę opłucnową i też zastosowano drenaż ssący. Tomek powoli wracał do zdrowia zaczął się stabilizować. W piątej dobie został odłączony od INFANT FLOW powoli odżywiany parenteralnie „sztucznie”, następnie piersią według potrzeb. Mały wracał do zdrowia przybierał na wadze , badania dziecka były zadowalające ,po pewnym czasie synek został wypisany do domu. Lecz lekarze ostrzegali nas że mały może często nam chorować na płuca i oskrzela z dusznościami w konsekwencji astmą oskrzelową. Do października synek chował się dobrze rósł apetyt dopisywał, do czasu pierwszej infekcji w postaci kataru. Po kilku godzinach dziecko wymagało opieki szpitalnej podczas badań zdiagnozowano zapalenie płuc z opturacyjnym zapaleniem oskrzeli. I od tamtej jest pod opieką poradni Pulmonologiczno-alergologicznej. Gdy synek skończył 8 miesięcy okazało się że ma wrodzone zwichnięcie stawu biodrowego „Q65,0”. Synek szybko musiał trawić na odział ortopedii w Kielcach. Leżał na wyciągu trzy tygodnie w tym samym czasie nastą piły powikłania w postaci zapalenia oskrzeli. Lekarze i anestezjolodzy musieli podjąć decyzje by chore dziecko poddać bezpiecznemu znieczuleniu w celu założenia opatrunku gipsowego tzw. „żabki” i opatrunków ćwiczebnych trwało to 10 miesięcy . Po usunięciu ostatniego opatrunku gipsowego i kontrolnym rtg stawów biodrowych okazało się że leczenie zachowawcze nie powiodło się. W listopadzie 2009 r. lekarz zdecydował dla dobra dziecka o zabiegu operacyjnym, okazało się że będzie miał poważny zabieg stawu biodrowego i miednicy już 15 grudnia 2009r synek został operowany. Zabieg był bardzo trudny i ciężki dla dziecka, po operacji okazało się że parametry krwi wyszły źle i trzeba było podjąć decyzje o podaniu krwi. Po przetoczeniu krwi stan dziecka się poprawił bez powikłań szybko wróciliśmy do domu, sześć tygodni po zabiegu zdjęto opatrunek i szwy, po krótkim szkoleniu synek był poddawany rehabilitacji w domku co zaowocowało szybkim powrotem do zdrowia. Niestety w grudniu 2010 r. zachorował na zapalenie płuc z powikłaniem powiększonej wątroby, dziecko musiało mieć wykonane szereg badań specjalistycznych przez poradnie HEPATOLOGICZNĄ w Kielcach. Tomka czeka długotrwałe leczenie w poradni alergologicznej -ortopedycznej i hepatologicznej.

Osoby chcące pomóc prosimy o dokonanie odpisu 1,5% podatku dochodowego w zeznaniu rocznym z dopiskiem „dla Tomka Pluty” lub przekazanie środków finansowych w formie darowizny na konto

86 1090 2040 0000 0001 1113 9744 z dopiskiem dla Tomka Pluty

Pozostali podopieczni