Paweł Starczewski

Zimą tuż przed Świętami Bożego Narodzenia sześcioletni Paweł czuł się coraz słabiej. Zwolnił tempo życia, nie maił ochoty do zabawy, bardzo dużo pił i stracił na wadze. Trafiliśmy do szpitala, gdzie stwierdzono cukrzycę. Całe nasze życie nagle diametralnie się zmieniło. Teraz przed każdym posiłkiem Paweł musi sobie robić zastrzyki z insuliny i liczyć bardzo dokładnie co i w jakich ilościach je. Cukrzyca to choroba, która gdy zawita, towarzyszy przez całe życie, bardzo je utrudniając i komplikując. Należy dokładnie obserwować i kontrolować swój organizm. Ciężko jest się z dnia na dzień przyzwyczaić do nowych zasad i reguł, które dyktuje choroba i dbać o to by tryb życia odpowiednio współgrał z poprawnym funkcjonowaniem organizmu. Marzeniem Pawła jest to, by móc normalnie żyć, robić to, co wszyscy rówieśnicy, realizować swe pasje i plany na przyszłość bez obaw, że przeszkodzi mu w tym cukrzyca.

Osoby chcące pomóc prosimy o dokonanie odpisu 1,5% podatku dochodowego w zeznaniu rocznym z dopiskiem „dla Pawła Starczewskiego” lub przekazanie środków finansowych w formie darowizny na konto

86 1090 2040 0000 0001 1113 9744 z dopiskiem dla Pawła Starczewskiego

Pozostali podopieczni